Ryczałt od dochodów spółek, czyli CIT Estoński zyskuje na popularności. Coraz więcej spółek rozważa przejście na ten sposób opodatkowania. W internecie można znaleźć informacje, że łączny podatek zapłacony przez spółkę i wspólników spadnie z 34,39% do 25% (duzi podatnicy) lub do 20% (mali podatnicy).
Dla jakich firm CIT Estoński może być dobrym rozwiązaniem?
Zasady opodatkowania
- Spółka i wspólnicy nie płacą żadnego podatku dochodowego do czasu wypłaty zysku osiągniętego przez spółkę na rzecz wspólników.
- Wypłata zysku osiągniętego przez spółkę na rzecz wspólników powoduje konieczność zapłaty podatku CIT (spółka) oraz PIT (wspólnik).
- Stawka podatku CIT wynosi: 10% (mały podatnik) oraz 20% (duży podatnik)
- Stawka podatku PIT wynosi 19% i kwota podatku może być pomniejszona o: 90% CIT (mały podatnik) oraz 70% (duży podatnik).
Dlaczego spółek na CIT Estońskim jest tak mało?
Powodów takiego stanu rzeczy jest kilka. Podstawowym jest to, że CIT Estoński obejmuje nie tylko wypłatę zysku ze spółki, ale również:
- Pokrycie straty z lat ubiegłych;
- Ukryte zyski;
- Wydatki niezwiązane z działalnością;
- Zmianę wartości składników majątku;
- Niepodzielony zysk netto przy zakończeniu CIT-u Estońskiego;
- Nieujawnione operacje gospodarcze.
Warto także pamiętać, że CIT Estoński to rozwiązanie dla spółek dochodowych, które mogą sobie pozwolić na wypłatę dywidendy lub zaliczki na poczet dywidendy.
Czy i jak wypłacić dywidendę?
Przepisy kodeksu spółek handlowych precyzyjnie regulują, kiedy oraz ile dywidendy / zaliczki na poczet dywidendy mogą wypłacić spółki kapitałowe.
Przykładowo, kwota przeznaczona przez spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością nie może przekroczyć zysku za ostatni rok obrotowy, powiększonego o niepodzielone zyski z lat ubiegłych oraz o kwoty przeniesione z utworzonych z zysku kapitałów zapasowego i rezerwowych, które mogą być przeznaczone do podziału. Kwotę tę należy pomniejszyć o niepokryte straty, udziały własne oraz o kwoty, które zgodnie z ustawą lub umową spółki powinny być przekazane z zysku za ostatni rok obrotowy na kapitały zapasowy lub rezerwowe.
Oznacza to, że jeżeli spółka osiągnęła w jednym roku stratę, a w drugim roku zysk, to jeżeli zysk jest mniejszy niż strata, to może nie być możliwości do tego, żeby wypłacić dywidendę. Jeżeli spółka jest jedynym źródłem utrzymania wspólnika, wówczas pojawia się problem jak wypłacić pieniądze ze spółki.
Skoro nie można tego zrobić w drodze dywidendy, to wspólnik będzie zmuszony, żeby pobrać pieniądze inaczej, jako wynagrodzenie za: pełnienie funkcji w zarządzie, świadczone usługi, albo w jeszcze inny sposób. Niezależnie od tego, który sposób wybierze, to taka wypłata będzie podlegała dodatkowemu podatkowi w wysokości 10% (mały podatnik) lub 20% (duży podatnik).
CIT Estoński – podsumowanie
Przejście na CIT Estoński jest dużo łatwiejsze niż w pierwszym roku obowiązywania przepisów. CIT Estoński kusi niską stawką podatkową oraz odłożeniem momentu opodatkowania do czasu wypłaty zysku. Chcesz wybrać CIT Estoński? Pamiętaj, że opodatkowaniem objęte są zdarzenia, które na pierwszy rzut oka w ogóle nie kojarzą się z podatkami. Mogą to być:
- podatek przy stracie (jeżeli są np. ukryte zyski),
- podatek od zapłaconych kar i odszkodowań (wydatki niezwiązane z działalnością),
- podatek od zgubionej faktury kosztowej (nieujawnione operacje gospodarcze),
- podatek od wartości rynkowej aktywów (przekształcenie).
CIT Estoński może być dobrym rozwiązaniem dla tych spółek, które mają stabilne i przewidywalne dochody. Wspólnicy powinni ograniczyć się co do sposobu wypłat pieniędzy jedynie do dywidendy. Nawet jeżeli wspólnicy nie pobierają pieniędzy ze spółki w żaden inny sposób, to i tak powinni kontrolować to, czy spółka nie będzie zobowiązana do CIT-u Estońskiego od innych zdarzeń gospodarczych.
Cały artykuł przeczytasz na portalu www.infor.pl