Co sukcesja ma wspólnego ze znakami towarowymi? Czy po śmierci właściciela firmy i braku rozwiązań prawnych do przejęcia jej przez sukcesorów, rodzina otwierając nową działalność może przejąć prawa do nazwy, którą posługiwał się zmarły? Co w takiej sytuacji dzieje się z prawami do marki?
„John Stuart, dyrektor jednej z dużych korporacji powiedział takie słowa: >>Gdyby trzeba było podzielić firmę, to oddałbym majątek, halę produkcyjną i wyposażenie, a sobie zatrzymałbym markę – i tak wyszedłbym na tym o wiele lepiej<<. Często najcenniejszym aktywem firmy jest jej dobra opinia wśród klientów. Odbija się to naturalnie w jej marce. Co się z nią dzieje po śmierci przedsiębiorcy? Firma przedsiębiorcy, czyli jej nazwa – jest przecież niezbywalna”.
Na te, i wiele innych pytań odpowiada Małgorzata Rejmer, prezes Kancelarii Finansowej LEX, doktor nauk prawnych. Zapraszamy do wysłuchania rozmowy z rzecznikiem patentowym Mikołajem Lechem, na jego blogu znakitowarowe-blog.pl.
Śmierć właściciela firmy a prawa do marki. Problem sukcesji przedsiębiorstw